without the censorship. WE ;>
Gość
odbędzie się po świętach.
nasz łaskawy wychowawca go przelozył.
ciekawe co na niego wplynelo....czy czysta niechec czy......no wiadomo co
[*]....pisze 100 posta...szkoda ze mnie to jakos nie cieszy ....[*]
Offline
Gość
to jest straszne ... (((
(*)
Gość
a dziewczyna ? ..
to dopiero szok ..
kochasz kogos..
i nagle koniec ..
jooo...i wez teraz dalej zyj...taki strach przed kolejnym zwiazkiem ...i ciagla milosc do kogos kogo nie ma
Offline
Gość
najgorsza ta bezsilnosc .. bo nic nie mozna zrobic .
ehh..
poje...e to zycie
Gość
no ale kuuurde ...
ehh .. ludzie nie doceniają tego co mają
a On .. szczesliwy a teraz koniec ..
ku.de no nie moge ...
Gość
ale co to za zycie dla Jego bliskich ?!
uhh .. ;/
rozkręcam się
Nie prawda. zawsze gdzieś głęboko w Tobie, będzie ta świadomość, że kochałeś, a tu nagle nie ma tej osoby. I nikt inny nie zastapi Ci go. Umiałabyś po takiej tragedii pokochać? Zajełoby Ci to dużo czasu. Lata.
Nam łatwo mówić. ale trzeba to poczuć na własnej skórze. Każdy ma swoje uczucia. Przeżywa to inaczej. Żałoba sie skończy, ale w sercu nadal bedzie żal. Nie do boga, nie do samego siebie, bo do samego siebie skończy sie wkońcu. Żal do życia, że jest takie cholernie niesprawiedliwe!!!
Trzeba żyć, i o tym wiedzieć, a nie być i mysleć że sie żyje.
Offline